Mysia impreza
1 lutego 2008, 11:56Naukowcy z Genetic Science Learning Center Uniwersytetu Utah opracowali ciekawy program edukacyjny Mysia impreza (Mouse Party). Bierze w niej udział 7 gryzoni, a każdy zażył inną substancję psychoaktywną: kokainę, ecstasy, metamfetaminę, marihuanę, LSD, heroinę lub alkohol. Zwierzęta przejawiają charakterystyczne zachowania, np. są pobudzone albo siedzą, paląc skręty. Można je włożyć do specjalnej aparatury, by odkryć, co dokładnie dzieje się w ich mózgu.
Owadzi symulator lotu
8 marca 2008, 10:23Grupa naukowców z Los Alamos, ośrodka znanego głównie z eksperymentów nad bronią atomową, wraz z kolegami z innych uczelni opracowała nową metodę obserwacji świata oczami muchy. Dzięki swoim odkryciom poszerszyli oni znacznie wiedzę o mechanizmie, w jakim zwierzęta postrzegają świat oraz o ich reakcjach na zmiany w środowisku.
Kostka dla ośmiornicy
10 lipca 2008, 09:57Dwadzieścia pięć ośmiornic z 23 europejskich akwariów będzie układać kostkę Rubika. Naukowcy nie liczą, oczywiście, że którejś z nich uda się rozwiązać zagadkę, choć może się tak przypadkiem stać. Zamiast tego chcą sprawdzić, czy u zwierząt tych występuje ręczność, a więc czy preferują konkretne ramię lub ramiona po którejś ze stron.
Śmierdząca sprawa
24 października 2008, 11:44Siarkowodór, który odpowiada za nieprzyjemną woń gazów jelitowych i zbuków, powstaje także w wyściółce naczyń krwionośnych, co prowadzi do ich rozkurczu i spadku ciśnienia (Science).
Miłosne wibracje
13 lutego 2009, 21:56Jak przekazać komuś na odległość, że chce się z nim spędzić resztę życia, gdy nie ma się do dyspozycji poczty ani dostępu do Internetu? Słonie afrykańskie wykorzystują w tym celu... "pozytywne wibracje". Mówiąc ściślej, wytwarzają drgania gruntu, które mogą przebyć kilka kilometrów i dotrzeć do odległego adresata.
Żółw (wy)gryziony przez komary
4 czerwca 2009, 08:15Żółwie słoniowe i inne gady z Galapagos muszą się zmierzyć z nowym wyzwaniem. Miejscowe komary zasmakowały bowiem w ich krwi, a w połączeniu z nasileniem turystyki oznacza to wzrost ryzyka zachorowań choćby na zimnicę.
Po co samicom rogi?
23 września 2009, 10:36Rogi u samców ssaków kopytnych (Ungulata) są czymś powszechnym i służą do walk podczas ustalania pozycji w hierarchii. Zdarza się jednak, że poroże, często mniejsze i inaczej ukształtowane od samczego, występuje również u samic. Po co im ono? Choć zastanawiał się nad tym już Darwin, dotąd pozostawało to tajemnicą.
Motyle jak żaglowce
6 lutego 2010, 01:50Aby ułatwić sobie coroczne podróże pomiędzy Wielką Brytanią i wybrzeżem Morza Śródziemnego, owady wykorzystują naturalne prądy powietrza poruszającego się na znacznych wysokościach nad Europą - uważają brytyjscy naukowcy. Ponieważ wiele gatunków biorących udział w tych niezwykłych eskapadach to szkodniki, autorzy studium liczą, że poznanie ich zwyczajów pozwoli na ograniczenie ich wpływu na uprawy.
Mamuty były koprofagami
10 czerwca 2010, 09:00Mamuty jadały własne odchody, były więc koprofagami. Świadczą o tym znajdujące się wewnątrz kału owocniki z askosporami grzybów Podospora conica, które w normalnych warunkach bytują wyłącznie na jego powierzchni. Oprócz konsumpcji nie ma innego sposobu, by mogły się tam dostać. Nieobecność kwasów żółciowych świadczy o tym, że był to kał mamutów (Quaternary Science Reviews).
Jak nam się życie skomplikowało
23 października 2010, 14:54O ile powstanie życia - pierwszej, prostej komórki jest wielka zagadką, o tyle kolejną zagadką jest powstanie organizmów wielokomórkowych. Miliardy lat minęły, nim zaczęło pojawiać się bardziej złożone formy życia. Jak do tego doszło? Europejscy naukowcy mają nową koncepcję.